Pentax MZ-30 + SMC 28-80mm

299.00 

1 w magazynie

Opis

Aparat analogowy Pentax MZ-30 z obiektywem SMC Pentax-FA 28-80mm f/3.5-5.6

Aparat używany, w ładnym stanie, niewielkie ślady użytkowania na korpusie, matówka bez skaz – kilka pyłków, w obiektywie naprawiany gwint filtrów, sprawny

W zestawie: aparat, dekielek na korpus, obiektyw + filtr + dekielek przedni i tylny, pasek Pentax, pudełko na body

Gwarancja: 1 miesiąc

Na aparat wystawiamy paragon lub fakturę VAT-marża.

Pentax MZ-30 to mały, lekki i pozbawiony efektownych rozwiązań aparat (jego specyfikacja jest wyjątkowo solidna). W porównaniu z modelami poprzednio wprowadzonymi na rynek jest mocno uproszczony. Niezbyt się różni od swojego poprzednika MZ50, wiele go też łączy z modelem MZ-7 z którym ma nawet identyczne wymiary zewnętrzne.
Aparat wykorzystuje stare technologie. I tak z MZ-7 przejęto pokrętło nastawcze, ale nie znajdziemy tu takich rozwiązań, jak podświetlane pokrętło nastawcze, czy specjalny tryb, który sam wybiera najwłaściwszy do danej sytuacji tryb tematyczny. Nie ma też formatu panoramicznego, a system automatycznego nastawiania ostrości nie posiada rozszerzonego pola widzenia, a tylko czujnik centralny. Jeśli rezygnuje się z tylu istniejących już rozwiązań, to trzeba dać coś w zamian. MZ-30 jest lżejszy o 2 dag (20 g) od modelu MZ-7.

Naświetlanie
W Pentaxie MZ-30 dysponujemy wszystkimi tradycyjnymi trybami naświetlania, a więc trybem ręcznym, preselekcją czasu i przysłony oraz pełnym programem. Poza tym mamy również pięć automatycznych programów tematycznych (portret, pejzaż, detal, sport i nocny) oraz – zamiast trybu automatycznego wyboru programów tematycznych z MZ-7 – pełny program z wyłączonym fleszem. Ten ostatni może okazać się bardzo pomocny początkującym fotoamatorom, często korzystającym z automatyki w sytuacjach, kiedy nie chcą zbytnio rzucać się w oczy.

Pomiar światła
W modelu Pentax nie rezygnuje ze swojej wielokrotnie wypróbowanej starej matrycy sześciopolowej. Z poprzednich modeli przejęto całe rozwiązanie bez zmian: fotodioda krzemowa, na której opiera się ten system, działa w zakresie oświetlenia od 0 do 21 EV przy obiektywie 50 mm f/1,4. Także od poprzedników pochodzi blokada parametrów naświetlania z charakterystycznie długim, 20-sekundowym czasem działania. Wygląda na to, że sprawdził się pomysł pozostawienia mniej zaawansowanym użytkownikom większej ilości czasu na ponowne skomponowanie kadru i decyzję o naświetleniu klatki (inne firmy dają od 6 do 10 sekund). Pentax utrzymał też dobrą praktykę dodawania automatycznej kompensacji naświetlania, działającej w zakresie +/- 3 EV z krokiem co 1/2 wartości.

Ogniskowanie
Pentax nieprzerwanie stosuje własny system ogniskowania oparty o czujnik SAFOX IV, i podobnie jest w modelu MZ-30. Brak często obecnie spotykanego szerokiego pola ogniskowania można obejść stosując blokadę nastawiania ostrości (spust migawki wciśnięty do połowy), a następnie nastawiając ostrość na najważniejszym elemencie tak, aby uniknąć zogniskowania obiektywu na obiekcie leżącym wprawdzie w centrum kadru, ale zupełnie nas nie interesującym (np. odległe tło portretu, na którym fotografowana osoba znajduje się na lewo lub prawo od środka obrazu).

Lampa błyskowa
Wbudowana lampa błyskowa jest dosyć słaba (liczba przewodnia 11), mieści się jednak w normie dla najprostszych automatycznych lustrzanek małoobrazkowych. Pozwala ona na oświetlenie przestrzeni przed aparatem do nieco powyżej trzech metrów przy największym otworze przysłony i obiektywie ustawionym na 28 mm, ale już przy 80 mm zasięg ten spada do zaledwie dwu metrów. Jest to wystarczające do pracy w świetle dziennym, ale w innych sytuacjach pozwala tylko wykonywać okolicznościowe portrety. Na szczęście lampa Pentaxa ma także zalety. Należy do nich tryb redukcji efektu czerwonych oczu, realizowany pojedynczym błyskiem wstępnym, oraz odbywające się na podobnej zasadzie wspomaganie autofokusa w całkowitych ciemnościach. Czas synchronizacji z migawką, wynoszący 1/100 sekundy, mieści się w średniej dla tego typu aparatów.

Pozostałe funkcje
W Pentaxie MZ-30 możemy także wielokrotnie naświetlać pojedynczą klatkę filmu poprzez naciśnięcie przycisku dwukrotnego naświetlania, a jeśli potrzebna jest większa liczba naświetleń, to po prostu naciskamy przycisk dwukrotnego naświetlania jeszcze raz. Jest też samowyzwalacz z opóźnieniem 12-sekundowym i możliwością wyłączenia przed wykonaniem zdjęcia. Wziernik ma możliwość korekcji optycznej w zakresie od –2 do +1 dioptrii dla mających na wady wzroku.

Ergonomia
Jak zwykle u Pentaxa, elementy sterowania zaplanowane są bardzo dobrze. MZ-30 wykazuje tu wiele podobieństw do MZ-7. Posiada przede wszystkim pokrętło nastawcze, na którym ustawia się poszczególne tryby naświetlania, czułość filmu czy wyłącza lampę błyskową. Jest to jedyny element sterowania znajdujący się po lewej stronie lampy błyskowej (oprócz przycisku ją otwierającego). Pozostałe elementy skupiono po stronie prawej, gdzie dominują spory wyświetlacz ciekłokrystaliczny i spust migawki z wahliwą dźwigienką wybierania wartości czasu i przysłony oraz współpracującą z pokrętłem nastawczym. Oprócz tego mamy do dyspozycji przełącznik trybów pracy napędu (pojedynczy, ciągły, samowyzwalacz) i przycisk trybów lampy błyskowej. Na górnej ściance jest jeszcze suwakowy wyłącznik główny aparatu, a przycisk blokady naświetlania znajduje się tradycyjnie „pod kciukiem” u góry tylnej ścianki. Poza tym warto jeszcze raz podkreślić małe wymiary i małą masę aparatu.

Informacje dodatkowe

Waga 1 kg